31-latek, nieposiadający uprawnień do prowadzenia samochodu, a w dodatku mający we krwi niemal 4 promile alkoholu, zdecydował się na nocną przejażdżkę swoim volkswagenem. Zakończyła się ona w miejscu, które można uznać za najbardziej odpowiednie biorąc pod uwagę okoliczności – tuż przed budynkiem komendy policji w Opolu Lubelskim. Mężczyznę zatrzymali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej oraz strażnik więzienny.
Tego wydarzenia dokładniej relacjonuje zgłoszenie, które dyżurny jednostki opolskiej otrzymał wczoraj niecałą godzinę przed 22:00. Zgłaszający obserwując centrum Opola Lubelskiego, zauważył volkswagena poruszającego się po drodze w sposób chaotyczny, przypominający slalom. Kierujący tym pojazdem nagle uderzył w krawężnik i zatrzymał się bezpośrednio naprzeciwko komendy policji.
Na miejscu byli sygnaliści, funkcjonariusz Służby Więziennej oraz strażak z OSP, którzy zachowali spokój i zdecydowanie. Bez wahania zabrali kluczyki od nietrzeźwego kierowcy, a o wszelkich szczegółach całego zdarzenia poinformowali policję.